W drodze do Panamy: a może by tak popłynąć "Dunajcem"?

Załoga rejsu to doświadczone wilki morskie. Inicjatorem wyprawy jest bowiem Sądecko-Podhalański Okręgowy Związek Żeglarski (SPOZŻ). Rejs podzielono na 11 odcinków, wśród portów, do których zawita jacht "Dunajec", mamy m.in. Brest, Lizbonę, Teneryfę, Capo Verde, Martynikę, Dominikanę czy Jamajkę. Ukoronowaniem prawie półrocznej wyprawy jest oczywiście dobicie do portu Panama i udział w XXXIV Światowych Dniach Młodzieży. Brzmi bajecznie, nieprawdaż? Dodam jeszcze, że to czas ewangelizacji, wzrastania w wierze, wspólnego ubogacania się, oczywiście zejścia z kanapy (nie ma za bardzo czasu na siedzenie), ale także i niesamowitych morskich przygód. Całemu przedsięwzięciu patronuje i błogosławi bp Andrzej Jeż.

Jeśli chodzi o warunki uczestnictwa, to mam od razu dobrą wiadomość - żeby popłynąć, trzeba się oczywiście zarejestrować na jeden z odcinków, ale uwaga! można to zrobić już dziś! Pierwszy etap rejestracji kończy się za 4 dni. Nie jest to też ostatnia szansa. Bedą jeszcze 3 kolejne tury, a datą ostateczną dla wszystkich spóźnialskich jest 23 luty. O czym należy pamiętać? Na pewno o wieku - na rejs mogą się zapisać tylko pełnoletni uczestnicy. Jeśli jesteś jeszcze w gimnazjum albo szkole podstawowej, na swoją szansę będziesz musiał troszkę poczekać. O zakwalifikowaniu na wyprawę zadecyduje pozytywne przejście weryfikacji oraz terminowe wpłacenie zadatku, o który prosi organizator.
Jeśli jesteś miłośnikiem kanapy, gotowego obiadku podanego do stołu czy mamy krzątającej się po Twoim pokoju z odkurzaczem, nie aplikuj, daj szansę innym. Albo po prostu zmień siebie, bo ta podróż jest z pewnością tego warta!
Ahoj przygodo i do zobaczenia na pokładzie!

Więcej szczegółów na stronie: www.spozz.com

Klaudia Tarczoń
fot. K.Kudlik