Adam Święcicki: nie ma tu nic, co związane byłoby z Polską
Poznaliśmy się w Hiszpanii. Nasze rodziny były połączone w jakiś sposób. Mój brat stryjeczny i jej siostra, są małżeństwem od 5 lat. Wtedy jeszcze moja nieznajoma żona ich odwiedzała i zaczęliśmy rozmawiać - opowiada Adam. Wtedy nie przypuszczał, że zamieszka w Panamie.Rozmawialiśmy przez internet. Napisała do mnie na facebooku. Po pół roku spotkaliśmy się. Od dwóch lat Mariel Izenith Sanjur Chang jest żoną Adama Święcickiego. Mieszkają w Antón. Ślub odbył się w Santiago de Veraguas. Była rodzina z tej strony. Ode mnie był tylko kuzyn, który mieszka w Stanach. Moi rodzice nie mogli przyjechać. Odwiedzili nas rok później. Od tego czasu Adam odwiedził Polskę tylko raz, pół roku temu, żeby Mariel poznała rodzinę.
Jej trudniej byłoby się przenieść - tłumaczy. - Jest bardzo przywiązana do rodziny. Do dziadków przede wszystkim. Ja już byłem poza granicą wiele razy. Pracowałem i mieszkałem. Dla mnie to było łatwiejsze. Chociaż nie powiem - tęsknię za rodziną, za Polską. Bardzo brakuje tej polskości tutaj. Bo nie ma absolutnie niczego, co by było z Polską związane. Można znaleźć namiastkę. Można znaleźć kiełbasę, która jest robiona w Stanach. Ale kto u nas robi kiełbasę z mięsa indyka?
Mariel jest niesamowicie rodzinną dziewczyną. Podobnie jak ja. I ta rodzina, którą tu mam w jakiś sposób mi rekompensuje brak mojej najbliższej rodziny - moich rodziców braci i siostry.
Z dziadkiem Mariel zrobiłem wszystkie meble, które mam w domu: łóżka, stół, krzesła, ławeczki. Dziadek - Isaias Chang ma 86 lat. Pracował w Instytucie Rolniczym. Tam szkolił ludzi. W centrum Santiago ma kawałek ogrodu, a tam swój warsztat. Robi różne drewniane rzeczy. Sam wybudował cały dom.
Ci ludzie są niesamowici - podkreśla Adam. Isaias Chang jest związany z historią Panamy. - Był tutaj problem. Kiedy Panama oddzielała się od Kolumbii i ludność uciekała. Dziadek prowadził tę partyzantkę. Chowali się w górach. W Santiago jest bardzo szanowany. Do tej pory przyjeżdżają do niego dziennikarze i ludzie, którzy piszą książki - on opowiada tę historię.
Z jednej strony to postać patriotyczna, ale z drugiej strony dziadek ma azjatyckie korzenie. Pradziadek Mariel pochodził prawdopodobnie z Chin, stąd nazwisko Chang. Ale to prawdziwie panamska rodzina!
Adam Święcicki w marcu skończy 31 lat. Pochodzi z Olecka. Ichtiologię studiował w Olsztynie. Wędkarstwo to jego pasja. - Dlatego tutaj tak się związałem ze środowiskiem.Ta pasja jest tutaj bardzo łatwa do zrealizowania. Tutaj też pracowałem jako biolog. Teraz czekam na pozwolenie na pracę. To tutaj trochę trudna rzecz.
Ks. Artur Mularz
Maria Pyzik
Kamila Kaczmarczyk